📚 Zresetowana

By Book Majka - September 01, 2018


"Zresetowana"
Terry Teri

"Zresetowana" to pierwszy tom trylogii, o której nasłuchałam się tak wiele dobrego, że nie mogłam przejść obok niej obojętnie. A teraz nadeszła pora, aby i na moim blogu można było przeczytać o tej książce kilka dobrych słów, bo zdecydowanie jest ona tego warta.

Zastanawialiście się kiedyś jak wyglądałoby wasze życie, gdybyście stracili pamięć? Gdyby wszystkie wspomnienia, wszyscy znajomi, wszystko, co do tej pory było wam znajome, bliskie, wyparowałoby z waszego umysłu? Zaczęlibyście życie z nową kartą, musielibyście nauczyć się wszystkiego od nowa, poznać otaczający was świat tak, jak poznają go dzieci... Myślę, że nikt z nas nie chciałby tego doświadczyć. Ale czy na pewno? Wyobraźcie sobie, że właśnie skazano was na dożywocie, popełniliście coś tak złego, że wasze przyszłe życie ograniczałoby się do czterech więziennych ścian. A może musielibyście się z nim nawet pożegnać? Czy w takiej sytuacji, w zamian za oferowaną wolność, zgodzilibyście się na usunięcie wszystkich waszych wspomnień? Mielibyście szansę żyć jak wszyscy inni, zwyczajni ludzie - tyle, że ze sporą luką w pamięci... 

Kyla i inni Zresetowani nie mieli wyboru. Podobno popełnili przestępstwo, byli terrorystami. Władze dały im drugą szansę, wymazały wszystko, co do tej pory kryły w sobie ich umysły i pozwoliły rozpocząć życie na nowo. Pewnego dnia obudzili się w szpitalnym łóżku z Levo na jednym z nadgarstków - bransoletką kontrolującą poziom ich zadowolenia, która od tej pory miała stać się ich nieodłącznym atrybutem. Zresetowani z założenia musieli być szczęśliwi. Smutek, gniew, złość - te wszystkie emocje nie wchodziły w grę, jeśli chcieli przeżyć... Zostali ocaleni, dostali szansę, za którą powinni być wdzięczni. Teraz muszą być posłuszni.

Ale Kyla jest inna. I dostrzega to nie tylko ona sama, ale również jej otoczenie. W odróżnieniu od innych Zresetowanych wydaje się być mniej łatwowierna, jest nadzwyczaj bystra. A na dodatek dręczą ją koszmary. Skoro w jej życiu nie przydarzyło się nic złego, dopiero niedawno nauczyła się na nowo chodzić, pisać, rysować... Skoro już w szpitalu musiała być szczęśliwa, nie poznała czym jest strach - skąd w jej głowie w czasie snu mogły pojawiać się tak okropne, przerażające sceny? Czy jej umysł zachował coś sprzed resetu? Jeśli tak, dla dziewczyny nie wróży to nic dobrego. A jeśli nie - co to wszystko oznacza?

Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron. Od samego początku czytałam jak zaczarowana. Zaintrygowała mnie historia Kyli. Chciałam poznać świat, w który dziewczyna została wrzucona, w którym musiała odnaleźć się na nowo. Musiała zaufać osobom, które widziała pierwszy raz na oczy, musiała żyć jak wszyscy pozostali... Ale musiała jednocześnie być zadowolona. Bez względu na to, czy miała ku temu powody czy nie. 

Akcja powieści toczy się w bliskiej przyszłości. Poznajemy świat, jaki pozornie mógłby istnieć. Mam nadzieję, że nigdy do tego nie dojdzie, a jednak... Historia opisywana przez autorkę nie jest niedorzeczna. Gdzieś w głębi mnie, kiedy czytałam książkę pojawiały się bardzo sprzeczne emocje i przede wszystkim niepokój. Co, jeśli kiedyś rzeczywiście świat będzie funkcjonował w ten sposób? Jeśli zamiast więzienia dla przestępców karą będzie wymazanie ich pamięci? Mało prawdopodobne? Być może, ale na samą myśl przechodzą mnie ciarki... A jednocześnie zadaję sobie pytanie - czy gdybym miała spędzić życie za kratkami, nie wolałabym zacząć go od początku? Tę kwestię chyba jednak pozostawię bez odpowiedzi.

"Zresetowana" to książka, która porywa, o której nie da się przestać myśleć w momentach, kiedy czytanie trzeba odłożyć na bok. A przynajmniej ja nie mogłam. To powieść, która trzyma nas w ciągłym niepokoju, przeraża, ale i fascynuje. Dawno nie miałam w rękach tak dobrej młodzieżówki. 

Kyla, choć powinna być szczęśliwa - bo przecież dostała szansę na normalne życie - musi tak naprawdę walczyć o przetrwanie. Najmniejsze przewinienie, powiedzenie zbyt wielu słów w nieodpowiednim momencie, nocny koszmar, smutek, czy nawet próba samoobrony - i może być po niej. Tak ma wyglądać normalne życie?

Autorka porusza kwestię naginania prawa, pokazuje, że świat nie jest czarno-biały. Czy Zresetowani naprawdę przed zabiegiem byli terrorystami? Czy rzeczywiście reset był jedyną opcją? Na światło dzienne wychodzą coraz bardziej przerażające fakty, a ludzie z otoczenia Kyli zaczynają znikać... A ona? Nie zamierza tego tak zostawić. Musi się przeciwstawić, tylko jak? Najmniejszy błąd i już nigdy nie ujrzy tego świata. Czy ktoś w ogóle by po niej płakał?

Mam nadzieję, że nie napisałam za dużo. "Zresetowana" to książka, która zrobiła na mnie duże wrażenie - właśnie przeglądam oferty księgarni, żeby zaopatrzyć się w kolejne tomy serii. Bardzo ją Wam polecam. Oryginalny pomysł, bardzo ciekawa fabuła, przyjemny styl, brak zbędnych opisów czy przestojów, za to mnóstwo emocji. Jeśli choć trochę Was zaciekawiłam, koniecznie sięgnijcie po ten tytuł!


Dla mnie 10/10



  • Share:

You Might Also Like

11 komentarzy

  1. Myślę, że ta książka mogłaby mi się spodobać. Zapisuję sobie ten tytuł.

    ReplyDelete
  2. Koniecznie przeczytaj Księgę kłamstw, Zresetowana jest naprawdę dobra, ale tamta ksiązka to cudo <3

    ReplyDelete
  3. Nie sądziłam, że ta książka może być tak dobra. Naprawdę mnie zaintrygowałaś :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Chciałam ją przeczytać odkąd tylko przeczytałam opis... A to było dawno temu. Po tak długim wyczekiwaniu postawiłam jej wysoką poprzeczkę. I ani trochę się nie zawiodłam.

      Delete
  4. Jak miło czytać tak entuzjastyczne recenzje, od razu chce się zabrać za lekturą książki. 😊

    ReplyDelete
    Replies
    1. Naprawdę polecam! Dawno nie trafiłam na tak intrygującą lekturę!

      Delete
  5. Recenzja na 5, ale sama książka to chyba jednak nie to co chciałabym czytać, jakoś tak mam wrażenie, że takie zresetowanie mimo wszystko jest smutne strasznie :(

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jest, na pewno. Ale to tylko książka, wymysł autorki :) A naprawdę warta przeczytania!

      Delete
  6. Skoro jest aż tak dobra to zapisuję tytuł i ja - może mnie również wciągnie?
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    ReplyDelete