📚 To tutaj

By Book Majka - July 22, 2018


"To tutaj"
Maggie O'Farrell


Są takie dni, kiedy chcielibyśmy zacząć wszystko od nowa, zapaść się pod Ziemię i wyłonić z niej zupełnie odmienionymi. Z czystą kartą, z dala od problemów, które otaczały nas do tej pory, od wszystkiego, czego po prostu mieliśmy już dosyć. Claudette postanowiła spróbować. Nie była szczęśliwa w dotychczasowym życiu, choć można by było powiedzieć, że miała wszystko. Jednak nie zawsze jest to kluczem do szczęścia. Zaryzykowała. Zniknęła. Wyparowała, zabierając ze sobą dziecko. Z kolei Daniel, jej  obecny mąż od przeszłości nie potrafił się tak łatwo odciąć. Wydarzyło się w niej zbyt wiele, aby tak po prostu porzucić dotyczące jej myśli... Kiedy dociera do niego informacja o dawnej kobiecie, nie jest w stanie puścić jej mimo uszu. Musi dowiedzieć się, co wydarzyło się dwie dekady wcześniej. I ta jedna chwila, ten moment, w którym Daniel słyszy w radiu kilka słów, mogą zmienić jego poukładane na nowo życie. Co zrobi Claudette - nieprzewidywalna i stanowcza - kiedy zauważy, że mężczyzna coś przed nią ukrywa? Jak z całą sytuacją poradzi sobie Daniel? Czy dadzą sobie szansę?

"To tutaj" zaciekawiło mnie opisem na okładce i muszę przyznać, że spodziewałam się po tej książce wiele. Po skończonej lekturze mam nieco mieszane uczucia. Dlaczego? 

Bardzo trudno było mi się wkręcić w fabułę - bardzo rozbudowaną fabułę, powiedziałabym, że jak na tego typu książkę - może nawet za bardzo. Miałam wrażenie (na początku), że każdy rozdział pisany jest z perspektywy innej osoby, a na dodatek wydarzenia działy się na kilku płaszczyznach czasowych. Tę książkę ciężko czyta się bez wystarczającego skupienia, a ja najwyraźniej takiego nie posiadałam. Wszystko mi się plątało, nie mogłam się połapać co się dzieje, kim jest osoba, o której już tyle rzeczy dowiedziałam się w danym rozdziale? Ale później było już lepiej. Utrwaliłam sobie w głowie relacje pomiędzy bohaterami, imiona, zaczęłam zwracać większą uwagę na lata, w jakich miały miejsce wydarzenia - i wreszcie zaczęłam czerpać przyjemność z czytania. 

O czym jest ta książka? To naprawdę trudno zawrzeć w kilku słowach. Porusza wiele tematów, pojawia się wiele wątków. Jest o zagubieniu w dotychczasowym życiu, o nowym początku, o trudnych wyborach, o miłości - niezrozumiałej, mocnej, ale i nieufnej, pięknej, ale niepewnej, o nadziei. Jest również o rodzicielstwie, o konsekwencjach, o stracie... Niezrozumieniu, buncie, indywidualności, pięknie, jakie kryje za sobą dzieciństwo... Mogłabym długo wymieniać. 

Przez mnogość wątków, pojawianie się tak wielu postaci, po przeczytaniu książki mam wrażenie, że była ona niepełna. Poznałam tak wielu bohaterów, odegrali oni mniejszą lub większą rolę w życiu głównej dwójki - Daniela i Claudette, a potem co? Autorce udało się rozbudzić moją ciekawość, ale nie udało się jej zaspokoić. Bardzo ciężko jest mi ocenić tę książkę.

Główni bohaterowie mieli za sobą wiele przeżyć. Z pewnością niewiele osób może "pochwalić się" taką przeszłością jak ta dwójka. Być może właśnie dzięki temu odnaleźli wspólny język. Claudette była jednak dla mnie zagadką. Trudno było mi jednoznacznie stwierdzić czy darzę ją sympatią, czy może jadnak nie? Wydawała mi się niespójna, nie potrafiłam jej zrozumieć. Natomiast Daniel urzekł mnie poczuciem humoru, językiem, tekstami, które padały z jego ust. Z drugiej strony w pewnym momencia miałam ochotę chwysić go za ramiona i mocno potrząstąć, wrzasnąć: człowieku, ogarnij się! Co ty robisz?!

"To tutaj" potrafi wzruszyć, zmusić do zastanowienia i to w tej książce jest piękne. Autorka ma przyjemny odbiorze styl, ale mam wrażenie, ze chciała upchnąć zbyt wiele pomysłów w jednej książce. Brakowało mi rozwinięcia niektórych wątków, wyjaśnienia... Ale ogólnie - powieść była w porządku. Nie było tu specjalnych zaskoczeń, zakończenie nie wbiło mnie w fotel. Ale jeśli lubicie powieści obyczajowe, to może Wam się spodobać. Pomysł na fabułę na pewno jest oryginalny, forma również przykuwa uwagę. Myślę, że jeśli będziecie mieć ochotę na dość nietypową obyczajówkę, "To tutaj" będzie w sam raz :)

Ocena: 6,5/10

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Sonia Draga.


  • Share:

You Might Also Like

7 komentarzy

  1. Myślę, że ją przeczytam tak czy siak :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    ReplyDelete
  2. Książka nie dla mnie, choć okładka podoba mi się :)
    Pozdrawiam ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Okładka rzeczywiście ładna:) Na półce prezentuje się świetnie!

      Delete
  3. Mimo wszystko całkiem sympatyczna lektura!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Po prostu trochę przekombinowana - jak dla mnie ;)

      Delete
  4. Lubię jak książki pobudzają do myślenie i refleksji...

    ReplyDelete