📚 Bad Mommy. Zła mama

By Book Majka - September 21, 2017


"Bad Mommy. Zła mama"
Tarryn Fisher

Ponieważ w czytanie wkręciłam się stosunkowo niedawno, jeszcze do wczorajszego dnia nie miałam bliższej styczności z thrillerem psychologicznym. Kiedy nadarzyła się okazja na przeczytanie "Bad Mommy. Zła mama", nie wahałam się jednak długo. Tarryn Fisher wprowadziła mnie swoją książką w nieznane mi dotychczas rejony literatury i jestem jej za to bardzo wdzięczna. Cieszę się, że moje pierwsze spotkanie z tym gatunkiem, wypadło tak dobrze. Ale do rzeczy.

Jolene ma wszystko, czego mogłaby pragnąć kobieta - wspaniałego męża - Dariusa, cudowną córeczkę - Mercy, piękny dom. Do tego ma swój własny styl, dobry gust i jest pewna siebie. Ma talent do pisania, gotowania, wielkie serce i potrzebę niesienia innym pomocy. Jest otwarta, przyjacielsko nastawiona... Kobieta ideał? A może raczej zwykła dziewczyna, która nie zasługuje na wszystko to, co posiada? Tak czy inaczej, dobrze byłoby nią być. 

"Widzę, że dostajesz więcej, niż ci się należy. Nie mogę na to patrzeć. Boli mnie to, bo zasługuję na więcej, niż ty"

Fig na pierwszy rzut oka wydaje się być zwyczajną dziewczyną. Mija się to nieco z prawdą, jednak do wyrobienia sobie o kimś wstępnej opinii wystarcza parę sekund. Jeśli nie mniej. Nowa sąsiadka szybo znajduje wspólny język z Jolene, która nie ma podstaw, aby się jej obawiać. Fig zaskarbia sobie przyjaźń całej rodziny, choć z czasem jej zachowanie zaczyna być niepokojące...

Bohaterka od zawsze chciała zostać mamą. Byłaby dobrą mamą. Kiedy wydawało się, że wszystko ma się ku spełnieniu jej marzenia, poroniła. Choć od nieszczęsnego wydarzenia minęło sporo czasu, dziewczyna nigdy nie pogodziła się ze stratą. Kiedy zauważa dziewczynkę w wieku, w jakim byłoby akurat jej nienarodzone dziecko, wierzy, że w jej ciele odnalazła jego duszę. Tym bardziej, że usłyszała kiedyś pewną przepowiednię... Fig jest przekonana, że dużo lepiej odegrałaby rolę matki, niż Jolene, a że sama nie ma na siebie pomysłu, "naśladowanie" przyjaciółki wydaje jej się dobrym rozwiązaniem. 

"...mogłabym być lepszą tobą"

Książka porwała mnie od pierwszego rozdziału. Z zaciekawieniem podążałam wzrokiem po kolejnych stronach. Krótkie rozdziały sprawiły, że czytało się ją bardzo szybko (skoro kolejny rozdział ma  zaledwie pięć stron, to jeszcze przeczytam - i tak cały czas), a podział na trzy części, w których narratorami są kolejno Fig, Darius i Jolene, pozwala nam spojrzeć na opisany świat oczami trzech zupełnie różnych osób - różnych, szczególnie pod względem psychologicznym.

"Bad Mommy. Zła mama" naprawdę wciąga. Czytając próbowałam wyobrazić sobie siebie w sytuacji Jolene. Jak ja bym się zachowała? Czy potrafiłabym żyć obok kobiety takiej jak Fig? Czy dostrzegłabym w niej psychopatkę? Tarryn Fisher stworzyła świetną książkę, która z pewnością pozostanie w mojej pamięci na dłużej. W tej historii nigdy nie możemy być pewni, że rozgryźliśmy daną postać. Autorka powoli dozuje nam kolejne informacje o bohaterach, trzymając nas w napięciu, zaskakując, szokując. 

"Bad Mommy" jest niezwykle emocjonalna, momentami przerażająca i nieprzewidywalna. Chociaż jest kilka rzeczy, do których mogłabym się przyczepić, tutaj wam ich nie zdradzę. Książka naprawdę warta przeczytania. Serdecznie polecam!


Ocena: 4,5/5






  • Share:

You Might Also Like

11 komentarzy

  1. Ta nieprzewidywalność kusi mnie najbardziej.

    ReplyDelete
  2. To ta pozycja która czeka na półce na przeczytanie. Będzie to moje pierwsze spotkanie z tą autorką więc zobaczymy jak wyjdzie :)

    Podrugiejstronieokładki

    ReplyDelete
  3. Czytałam i bardzo mi się spodobała. :)

    ReplyDelete
  4. Po Twojej recenzji stwierdzam, że naprawdę warto przeczytać tą książkę. Z chęcią zapisuję tytuł.
    Serdecznie pozdrawiam.
    https://nacpana-ksiazkami.blogspot.de/

    ReplyDelete
  5. Jestem bardzo ciekawa tej lektury. Myślę, że w nie długim czasie się za nią zabiorę :)
    Pozdrawiam, Tiggerss
    http://tiggerssreads.blogspot.com/

    ReplyDelete
  6. Czytałam bardzo różne recenzje tej książki i nie jestem przekonana. Najpierw wokół niej zrobiło się strasznie głośno, jakoby miała być ona totalnie wstrząsająca, a następnie na jej barki spadło milion opinii przeczących tej tezie, w związku z czym nie wiem czy po nią sięgnę.

    Świetnie, że Tobie się podobała! Super recenzja!

    Pozdrawiam !

    Cass z Cozy Universe

    ReplyDelete
  7. Książka wpisuje się w mój gust. Zdecydowanie muszę sama przeczytać.
    Obserwuję:)

    ReplyDelete
  8. Znam autorkę, ale o tej powieści pierwszy raz słyszę. Bardzo mnie zaciekawiła!

    Turkusowa Sowa

    ReplyDelete
  9. Zainteresowałaś mnie tą książką :) Zapisuje na liście lektur obowiązkowych !

    nouw.com/roksanaryszkiewicz

    ReplyDelete
  10. Great post!

    You have a nice blog!

    Would you like to follow each other? (f4f) Please let me know on my blog with a comment! ;oD

    Have a great day!

    xoxo Jacqueline
    www.hokis1981.com

    ReplyDelete
  11. Książkę bardzo chcę przeczytać. Z racji tego, że jestem psychologiem będę bacznie przyglądać się jej psychologicznym aspektom.:)
    kocieczytanie.blogspot.com

    ReplyDelete