"Dziewczyna z Brooklynu"
Guillaume Musso
Do niedawna nie miałam styczności z twórczością Guillaume Musso. "Dziewczyna z Brooklynu" sprawiła, że od tej pory chcę mieć z nią styczność jak najczęściej.
Raphael od kilku miesięcy spotyka się z młodą lekarką, stażystką, Anną. Niedługo mają się pobrać, jednak on ma wrażenie, że dziewczyna coś przed nim ukrywa. Podczas wyjazdu postanawia dowiedzieć się prawdy o przeszłości ukochanej. "Czy wciąż byś mnie kochał, gdybym zrobiła coś naprawdę złego?" - Anna zadaje mu to pytanie i pokazuje zdjęcie, które zmienia wszystko. Nie w pełni świadomy tego co robi zostawia dziewczynę samą. Kiedy wraca, jej już tam nie ma... Raphael postanawia rozpocząć na własną rękę śledztwo i odnaleźć Annę. Okazuje się to jednak znacznie trudniejszym zadaniem, niż początkowo przypuszczał.
Bardzo wciągający, pełen niespodzianek thriller. Najlepszy, jaki udało mi się do tej pory przeczytać (choć nie będę ukrywać - nie czytałam ich wielu). Podążając za Raphaelem i jego przyjacielem - emerytowanym inspektorem policji - odkrywamy kolejne tajemnice. Kiedy przewracamy stronę i już myślimy, że śledztwo dobiega końca - natrafiamy na nowy trop, nowe fakty, nowe niewiadome. Doskonale skonstruowana książka. Czytając ją, niczego nie możecie być pewni. Tej książki nie można nie dokończyć, a zakończenie... Zaskakuje. Totalnie zmiażdżyło moje przekonanie o przeszłości Anny i przebiegu całego śledztwa.
Guillaume Musso zastosował zmienną narrację, zarówno pierwszo- jak i trzecioosobową, co jeszcze bardzie urozmaica i tak już bardzo rozbudowaną, pozytywnie skomplikowaną fabułę. Przy tej pozycji nie ma miejsca na nudę. Autor zabiera nas w podróż po świecie. Akcja toczy się bowiem w wielu miejscach - nawet na różnych kontynentach. Stopniowo wprowadza do swojej historii nowe postacie i pozwala poznać je na tyle dogłębnie, abyśmy utwierdzili się w przekonaniu, że po pewnym czasie znamy je bardzo dobrze. A przynajmniej tak nam się wydaje.
"Dziewczyna z Brooklynu" okazała się strzałem w dziesiątkę na rozpoczęcie mojej przygody z twórczością Guillaume Musso. Czytając ją, przeżyłam niezwykłą przygodę. Świetny portret psychologiczny postaci, wciągająca fabuła, wartka akcja, tajemnice, napięcie, niezwykły klimat. Dużo wydarzeń w krótkim czasie, jednak nie za wiele, nie przytłaczają nas ciągłe zwroty akcji, ale możemy się nimi delektować.
Historia Anny i Raphaela pokazuje jednocześnie, jak wielkie znaczenie w naszym życiu odgrywa miłość. Jak wiele jesteśmy w stanie dla niej poświęcić. Autor przedstawia mężczyznę, który poznaje drugie oblicze ukochanej. Z każdą chwilą dziewczyna wydaje mu się bardziej odległa, za sprawą rozgrzebywanych wydarzeń z przeszłości. A jednak nadal o nią walczy. Nadal ją kocha. Nadal jest w stanie zrobić dla niej wszystko.
Pełen emocji thriller, któremu moim zdaniem niczego nie brakuje. Jestem pełna uznania dla autora. Gorąco polecam wam "Dziewczynę z Brooklynu"!
13 komentarzy
Nie miałam styczności z twórczością Guillaume Musso, ale liczne pozytywne recenzje bardzo mnie zachęcają. Może również zacznę własnie od tej pozycji:-)
ReplyDeletePozdrawiam i zostaję na dłużej :-)
Przyznam się bez bicia że kupiłam ta książkę w ciemno, nie mając pojęcia że to thriller... Okładka kompletnie tego nie sugeruje, co za oszukaństwo! ;) Ale widzę, że dobrze zrobiłam kusząc sie na nią, teraz jak oświeciłaś mnie co to za gatunek na pewno szybciej po nią sięgnę.
ReplyDeletebooklicity.blogspot.com
W ostatnim czasie spotkałam się z tak ogromną liczbą dobrych opinii na temat tej książki, że chyba w końcu muszę ją przeczytać :) Świetna recenzja!
ReplyDeletePozdrawiam i zaczynam obserwować ;))
Karolina
blondiebooklover.blogspot.com
Twoja pozytywna opinia bardzo zachęciła mnie do przeczytania. Koniecznie muszę kiedyś tę książkę nabyć :) Zapisuję tytuł!
ReplyDelete✾ I'm Dollka Blog ✾
Przymierzałam się do kupienia tej książki, ale odłożyłam :( Muszę po nią wrócić!
ReplyDeleteWidziałam już tę książkę i bardzo chcę ją przeczytać, mam nadzieję, że będę miała okazję na nią! <3
ReplyDeletepotegaksiazek.blogspot.com
Niewiele czytam książek z tego gatunku, lecz po Twojej recenzji myślę nad jej zakupem.
ReplyDeleteZapraszam do mnie, dopiero zaczynam:
https://napolkach.blogspot.com/
Guillaume Musso ma bardzo dobre książki, więc myślę, że zapoznam się również z tą. ;)
ReplyDeleteChętnie zaobserwuję bloga, pozdrawiam!
http://czytam-wszystko.blogspot.com
Świetnie, że książka Cię przekonała. Przyznam szczerze, że po wielu pozytywnych recenzjach miałam ogromną ochotę by po nią sięgnąć, jednak niestety, kiedy zetknęłam się z nią w rzeczywistości i przejrzałam kilka stron, ta ochota mi odeszła. Trochę nie przypasował mi styl autora, jednak może jeszcze kiedyś spróbuję po nią sięgnąć :D
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie, cass z cozy universe
To jest thriller? Kurde, okładka sugerowała jakieś romansidło xD
ReplyDeleteJak tu pięknie! Jestem tu pierwszy raz i zostaję na dłużej <3
Pozdrawiam ciepło :)
Kasia z niekulturalnie.pl
Powiem szczerze, ze nigdy nie miałam styczności z twórczością tego autora, choć książka jest już na moim czytniku od pewnego czasu i czeka na dzień, kiedy w końcu decyduje się do niej przejść. Byłam pewna, ze to jakaś lekka historyjka... a tu prosze... będzie idealna na czas po „Off Campus” :)
ReplyDeleteRewelacyjna, jak wszystkie Musso! Choć bardzo się rożni od pozostałych jego książek.
ReplyDeleteDużo osób poleca ten tytuł, widzę, że i Twoja recenzje bardzo pozytywna więc nie pozostaje nic innego jak tylko sięgnąć po "Dziewczynę z Brooklynu" :)
ReplyDeletegoszaczyta.blogspot.com